..::My$L! o S!WyM::..
Komentarze: 8
caly czas te my$li mnie mecza...my$li o jednej osobie... i nie mam z kim o tej osobie pogadac... najlepiej byloby z anita... ona go zna najlepiej.... ona wshystko o nim wie...moshe nie wshystko ale duzo.... a teraz olka kloci siem z drozdzem =( i tesh z nia caly czas o tym gadam.. dlaczego...dlaczego ona nie chce z nib byc...dlaczego uwaza ze to nie jest kole$ dla niej... wshystko... ehh... wshystko siem miesza.... i takie sa moje urodzinki.... wshyscy siem kloca... my$la o osobie o ktorej nie powinny my$lec.... w moim przypadkQ jest to siwy... ale dlaczego ona siem do mnie przysiadl?? dlaczego?? dawno ze mna nie gadal fakt niom ale cio tego?? ehh... "ciemna blondynka lub czarna, niebieskie oczy, lekko nizsza ode mnie, nie musi siem uczyc ale zeby byla madra, szczupla, wysportowana, nie z tej o$ki, dlugie wlosy" "a$ka ty pasujesz" tak powiedziala anita... ja pasuje.. niom i cio z tego?? ja nigdy nie bede z siwym...tygrysQ przepraszam.... ale ja o nim nigdy nie zapomne.... nigdy.... zawsze bedzie mi siedzial w my$lach ten sam u$miechniety siwy grajacy w kosza.... pamietasz ina?? jak siedzialy$my wtedy na lawce i on gral tam na boisQ na o$ce.... pamietasz jak siem z nim poklocilam?? heh... tak... a pamietasz w ogoole tamte wakacje?? nara$ka pozdro.... =( loodzie.... ja nie zapomne tego....
Dodaj komentarz