TyGrYsKoMaNiA =P

mówiłam że tutaj dzisiaj jeshcze ffpadnem.... ehh...nudzi mi siem.... nawet do kuchni nie moshna wej$ć... za duży burdel... pada deshcz.... słucham wolnych piosenek...ale i tiak nic nie jest w stanie zepsuć mi humorku... =D jestem po prostu taka shczę$liwa.... bo zakoffanie ushczę$liwia =P ale pomy$lałam sobie że za bardzo angażujem siem w związek z Tygryskiem bo : 1. faceci (większo$ć) nie lubią angażujących się lasek.... 2. jak ze mnom zerwie znoffu będę sierpieć 3 miechy... lub wiencej.... =( ale mam polewki.... że takie dzieciaki moga wymy$lac aż takie głupie rzeczy.... hehe....niom i dobrze przynajmniej som polewki.....  hehe.... przypomniał mi siem grzesiek.... był idiotom to fakt ale... ale był naprawdę taki inny... nie my$lał o sobie wogóle tylko o innych i to było w nim takie inne.... pamiętam jego plany niewashne jakie....hmmm....poszłabym poczytac ale nie mam cio więc zostanę jeshcze troche na gg tylko że nie ma nikogo fajnego ani nic...ehh... jush tylko 3 miechy do zakończenia budy i wakacji...a wła$nie tak nawiązując do wakacji tio muszem schudnać...wiem Tygrysku mówiłam że nie schudnę....ale ja na siebie patrzeć nie mogem... =( niom więc mam jeshcze 3 miechy ... i schudnem.... muszem....DAMY RADĘ!!!! =D  jak trzeba tio trzeba =D i siem zrobi.... KOFFAM CIEM TYGRYSKU..... ehhh dlaczego nie umiem my$lec o niczym innym tylko o nim?? Olusia ma racje milo$ć to choroba.... a ja jestem na nią chora.... TyGrYsKoMaNiA =P hehe a ta olka od tego smsa niech sie pieroli niech siem zblizy do Maciusia mojego to zobaczy.... nie radzem mnie wkurzac =D heheh.... wshyscy spadają na chatę a ja zostanem sama tylko ja i moja rodzinka =/  niom i zaraz skonczem idem popisać mój pamiętniczek w końcu bo dzi$ tak mało napisałam.... niom i nie napisalam ze jush wshystko oki z Tygryskiem... Bo jush jest oki.... a nie było... =( niom niewashne jejku pomy$lałam sobie że jak wcze$niej pójdę spać to szybciej mi minie nocka i mniej czasu bede tęsknić za Tygryskiem.... bo bardzio tęsknie.... ehh.... to życie jest ciężkie... niestety,.... w ogóle jakiego ja mam pojebanego kotka.... hehe....lata po całym domu nie wiadomo za czym i obija siem o $ciany...hehe.... jakie polewki!!! idem zaraz spac bo mi siem zaczyna chciec a poza tym wtedy szybciej mi ten czas przeleci.... =D a na gg jest tylko Drożdżu i reszta osób z którą nie gadam nigdy,...hehe.... schudnąć...idzie wiosna więc trzeba siem nastawić na schudnięcie... niom tiak ok 2-3 kg... niom dobrze 2 bo tyle obiecałam... do 45 kg =D i będzie spoko.... a poza tym to mushem i$ć do kina...bo teraz jest tyle fajnych filmikoof np :nadchodzi polly mushem i$ć na to z Olusiom bo jush siem umawiały$my tush po reklamie tego =D hehe.... spoko jest.... mam dobry humorek....a do tego jutro przyjeżdża Tygrysek... i jak tu nie być szczę$liwym??