Komentarze: 4
fajnie...nie mam jush chłopaka... hehe.... nie niom spoko... doszłam zresztą do wniosku że ja maćka nie koffałam.... niom tiak jako$...byłam z nim...niom wła$nie czemu?? nie wiem... lubiem go bardzio bardzio ale niom nie wiem..... mozliwe że mi na nim zależało...tiak zależalo... ale zbyt dużo czasu on chce ze mna spędzać... ja potrzebujem troche loozu a on nie... wła$nie odwrotnie on by chciał siem cały czas widywać... ehh...nie pasujemy do siebie.... a do tego dzi$ cosik tiam gadamy a on do mnie "kasiu...." sorka ja mam na imie a$ka nie ka$ka..... dlaczego jush 3 facetoof pomyliło mnie z ka$ka?? jakby maciek powiedzial ewko anko czy nie wiem jak byłoby może jeshcze wporzo ale ka$ka?? nie tylko nie tio!! niom i wła$nie przez tio wyszłam od niego.... nie chciałam z nim gadać..... wszystko ale nie ka$ka!!! nienawidzem tego imienia!! (sorka leszczu) ale dojdzie do tego że będę musiała sobie zmienić imię na ka$ka bo wshyscy niedlugo będa mnie mylić!!! ehhh.... olciu a mówiła$ zebym siem zastanowiła....nad czym tu siem zastanawiać??!! ehhh.... nieważne...kończem ten temat.... ehh.... i najlepsze jest to ze nie płakałam.... heh.... ale dochodzę do wniosku że ja potrzebuję kolesia który mnie olewa tak jak piątek.... zawsze to ja siem pytałam czy gdzie$ pójdziemy czy cosik a on "niom oki możemy i$ć..." ... facet który siem nie angażuje.... niom wła$nie.... ehhh....koniec tematu..... dzi$ sobie jadem autobusem a tu jakie$ dzieciaki wsiadaja ja sobie słuchałam drumoof a te dzieciaki spojrzenie na mnie i od razu zaczęły kiwać głowami a ja tam polewki z nich heheh... nie niom spoko =D wrzucam na looz i idem posłuchać muzy hehe =D don't worry be happy.... bedzie dobrze =D